Dość niespodziewanie Panodia przygotowała dodatkowe nowości na rok 2016, które będą w sprzedaży od września i października. Przedstawię Wam wszystkie bo warto je zobaczyć:
Kolekcja Fantaisy to malutkie albumiki na 24 zdjęcia 10×15/11,5×15,5. Albumy mają aż 8 nowych okładek o tematyce współczesnej, dziecięcej, kwiatowej i wakacyjnej. Część okładek bardzo mi się spodobała, ale na razie nie będziemy ich sprowadzać do sklepu ponieważ bardzo rzadko a wręcz w ogóle nie ma zainteresowania albumikami tej wielkości. Co więcej relacja ceny do wartości samego albumiku też jest niekorzystna więc chociaż okładki mnie kuszą to rozsądek mówi – nie!
Kolejne nowości należą do kolekcji Artistes Correspondances by Panodia. To są moje ulubione tradycyjne albumy Panodii. Pisałam już o nich kiedyś, jestem ich wielbicielką więc bardzo się cieszę, że kolejne modele do Nas wkrótce dojadą!
Jakimi hasłami reklamuje je Panodia?
SUKCES – sprzedano ponad 60 tysięcy egzemplarzy
KREATYWNOŚĆ – 18 różnych, niezwykłych, wyjątkowych projektów. Okładki projektowane są także przez 9 artystów z bliźniaczej kolekcji Edition des Correspondances (m.in. Gaelle Boisonnard)
JAKOŚĆ – miękkie w dotyku, pokryte częściowo lakierem okładki zostały wyprodukowana we Francji dla 3 rodzajów albumów:
– tradycyjnych na spirali – albumy mają 40 czarnych stron , przeznaczone są na 80 zdjęć (2 zdjęcia na stronę)
– tradycyjnych, mini-albumów na spirali – te albumy mają 30 czarnych stron, przeznaczone są na 30 zdjęć (1 na stronę)
– albumów kieszeniowych – albumy mają 50 stron w kolorze ivory, przeznaczone są na 100 zdjęć 10×15/11,5×15,5 (2 zdjęcia na stronę)
WYBÓR – spośród różnych rodzajów: romantycznych i poetyckich, graficznych, miejskich i fantazyjnych dla kobiet w każdym wieku
WIELOFUNKCYJNOŚĆ – generalnie są to albumy, ale mogą być także księgami gości lub albumami do scrapbooka. Ze względu na uniwersalność pasują na prawie każdą okazję.
Moim zdaniem sukces kolekcji wynika z przepięknych, unikalnych grafik, które zdobią okładki i jakości samych albumów.
To co nowego przyniesie nam październik 2016?
Trzy nowe wzory albumów kieszeniowych na zdjęcia 10×15/11,5×15,5:
autor N.Gouny, album Oiseaux (3 wzór z ptaszkami);
autor Mila, album Envol (4 wzór z lecącą dziewczynką);
autor Izou, album Fleur (5 wzór z kwiatkami).
Wśród albumów tradycyjnych pojawiły się także trzy nowe wzory:
autor Izou, album Brin de steppe (3 wzór z sukienką);
autor Mila, album Follow your Dreas (4 wzór z dziewczynką);
autor A.S. Rutseart, album Coeur (6 wzór z sercem).
Mini-albumy tradycyjne także powiększyły się aż o trzy nowe wzory:
autor Mila, album Etoile Filante (wzór 1, zimowy);
autor Les Mamouchkas, album Just be happy (wzór 3, z napisem);
autor C.Chaussy, album Famille (wzór 6).
Kolejna kolekcja to „nowość-nienowość” to albumy Timotee, które zostały wycofane ze sprzedaży rok temu, ale na szczęście pojawiają się na nowo. Do tej pory były tylko albumy tradycyjne a teraz dodatkowo będą albumy kieszeniowe na 200 zdjęć 10×15/11,5×15,5.
Urocze miśki w kropeczki i kratkę Vichy zawsze się podobały więc i tym razem wróżę im sukces;)
W sklepie powinny pojawić się w połowie września.
A teraz hit albo kit – sama nie wiem, zobaczymy co to będzie czyli mini-albumy na zdjęcia z polaroidu.
Albumiki są małe, na 20 zdjęć (jedno zdjęcie na stronie) lub na 72 zdjęcia (dwa zdjęcia na stronie).
Albumik idealne na zdjęcia z Instax mini lub Polaroid PIC 300.
Cechy albumiku:
czarne karty;
płócienna oprawa;
okienko do personalizacji na okładce;
trzy kolory do wyboru: żółty, różowy, szary.
Ciekawa jestem czy się spodobają:) Oczywiście albumiki są zamówione i czekamy na dostawę jeszcze we wrześniu.
Ostatnia nowość czyli albumy-notatniki-pamiętniki o znaczącej nazwie: Up to you.
Nieduże (17cm na 17cm), pojemne (60 stronicowe) a przy tym lekkie albumy (ważą tylko 120 gram) mogą nam posłużyć do czego tylko chcemy.
Możemy w nich umieścić zdjęcia, rysunki, notatki – wszystko na co tylko mamy ochotę. Możemy je ozdobić pisakami, naklejkami, kredkami – granicą jest nasza wyobraźnia.
Albumy mają silikonową osłonkę – torebkę, do której możemy wrzucić co nam tylko fantazja albo potrzeba podpowie: długopis, kredki, USB – wszystko co tylko chcemy ochronić i nie zgubić bo osłonka to silikonowa torebka zapinana na zamek.
Ponieważ albumiki są z przodu ozdobione gwiazdkami, z tyłu kropkami i dodatkowo pokryte brokatem to stanowią idealny dziewczęcy dodatek do torebki czy plecaka:)
I to byłoby na tyle nowości jesiennych Panodii, z tego co wiem to jeszcze Goldbuch przygotował nową, jesienną ofertę.
Jak tylko ją dostanę, przedstawię ją Wam.